Zakładanie trawnika krok po kroku | 2018-03-15 |
Posiadanie pięknego, zdrowego i zadbanego trawnika jest możliwe, ale uprzedzamy – wymaga to czasu, potu, a niekiedy nawet łez. Jeśli decyzja „Zakładamy trawnik! już zapadła, na pewno zadajecie sobie pytanie: od czego zacząć? Nie wystarczy spulchnienie gleby i wysypanie nasion. To, czy trawa w ogóle wyrośnie i czy efekt końcowy będzie taki, jak sobie wymarzyliśmy, zależy od wielu czynników. Dobrą wiadomością jest to, że nawet na złej glebie możemy wyhodować piękną, zieloną darń. Technologia będzie tutaj sprzymierzeńcem ogrodnika-amatora, ponieważ na rynku dostępne są nie tylko odmiany traw przystosowane do niekorzystnych warunków, ale także szereg udogodnień i gadżetów, które usprawnią prace przy zakładaniu trawnika. 6 etapów procesu zakładania trawnika
Kolejność etapów jest oczywiście ważna, podobnie jak konsekwencja i dyscyplina w działaniu. Nie zapominajmy też o pogodzie ducha, która dodatkowo da nam energię do pracy. Warto naskakać się trochę w ogrodzie, aby móc w przyszłości cieszyć się relaksem wśród zieleni. Zaczynamy. 1. Projekt trawnikaNajczęściej trawnik stanowi największy i centralny element ogrodu. Jeśli zainwestowaliśmy w profesjonalny projekt, trawnik nie może zostać w nim pominięty. Wręcz przeciwnie – powinien zostać starannie zaplanowany w oparciu o sąsiedztwo roślin i architektury. Powinien zajmować przynajmniej połowę powierzchni ogrodu, aby stanowił cenne tło dla ekspozycji drzew, krzewów i kwiatów. Cały ogród warto przy tym zaprojektować w odniesieniu do naturalnego otoczenia działki – aby nieco naśladował sąsiednie ekosystemy, był ich kontynuacją. Dlatego inny powinien być ogród na działce przy lesie, a inny na osiedlu willowym. Sam plan trawnika powinien uwzględniać na przykład to, czy przyszłe koszenie nie będzie utrudnione przez zbyt urozmaicony teren, czy powierzchnia posiada wzniesienia, czy chcemy wyrównać je, czy może zostawić, czy miejsce planowanego wysiewu będzie dostatecznie nasłonecznione, czy ukształtowanie powierzchni umożliwia – w razie chęci − zainstalowanie automatycznego systemu nawadniania. Trawa nie powinna być wysiewana tuż przy ścianach budynków, wzdłuż ogrodzenia – o ile nie chcemy wykonywać koszenia biegając z małymi nożyczkami. Ponadto nie poleca się wysiewania nasion trawy na zbyt stromych wzniesieniach terenu, a także w miejscach, do których nie dociera słońce. Zastanówmy się też, czy aby na pewno będzie nam się chciało kosić kilkuhektarowy trawnik. Może jednak zaplanować nieco mniejszy „dywan”? Duże trawniki wymagają mocniejszego sprzętu do koszenia, siły, zdrowia i czasu. Na tym etapie warto zdecydować, czy będziemy siać trawnik, czy może kupimy gotową trawę z rolki, którą specjalistyczna ekipa ułoży na naszej działce. Metoda z rolki jest dużo droższa i nie przyjmie się w gorszych warunkach, za to poprawnie zamontowana i zakorzeniona pozwoli cieszyć się pięknym trawnikiem od razu. Metoda z siewu jest z kolei tańsza, jednak wymaga dużego nakładu pracy, czasu, cierpliwości i dokładności.2. Funkcja trawnikaKiedy już zaplanowaliśmy trawnik, pora na określenie jego przeznaczenia. Funkcja trawnika warunkuje takie rzeczy, jak wybór nasion, konieczną częstotliwość koszenia, sposób pielęgnacji czy ryzyko występowania różnych chorób trawy. Podstawowy podział obejmuje 3 grupy: trawniki dekoracyjne, użytkowe oraz specjalne:
3. Warunki środowiskaKolejnym etapem przygotowań do wysiewu trawy jest określenie warunków środowiska naturalnego na działce. Musimy poznać klasę gleby, zbadać jej odczyn pH, a także uważnie obserwować ruch słońca w ciągu dnia.Jak sprawdzić odczyn gleby?Pomiar najlepiej przeprowadzić podczas pierwszego wiosennego ocieplenia. Jak to zrobić? Pobierając próbki gleby z głębokości ok. 10-15 cm z kilku miejsc na działce i oddając je do najbliższej stacji chemiczno-rolniczej. Możemy także samodzielnie zbadać odczyn za pomocą dostępnego w sklepach ogrodniczych kwasomierza glebowego ze skalą pH – wówczas wystarczy umieścić na minutę kwasomierz w wilgotnej glebie i odczytać wskazanie. Ponadto możemy wykorzystać do badania profesjonalny miernik na baterie (koszt to jednak kilkaset złotych) lub specjalny płyn do badania. Gleba pod trawę powinna być średnio zwięzła, średnio wilgotna, a jej optymalny odczyn powinien wynosić 5,5-6,5 pH. Zbyt kwaśną glebę możemy zneutralizować mieszając ziemię ze zmieloną kredą lub z wapnem ogrodowym (dolomitem). Odczyn gleby zasadowej możemy z kolei poprawić dodając do gruntu kwaśnego torfu.Jak sprawdzić rodzaj gleby?Klasa gleby na naszej działce powinna być określona już na etapie zakupu ziemi i odnotowana w dokumentacji dotyczącej planu zagospodarowania przestrzennego (lub w warunkach zabudowy). Bywa jednak, że dane dotyczące jakości gleby są nieaktualne. Pewność będziemy mieć, kiedy oddamy próbki ziemi do stacji chemiczno-rolniczej, ale istnieją też „domowe” sposoby na sprawdzenie rodzaju gruntu. Wystarczy wziąć do ręki garść ziemi w ścisnąć. Zachowanie gleby pokaże nam, z jakim rodzajem mamy do czynienia:
Najczęściej spotykaną glebą ogrodową w Polsce jest ziemia piaszczysto-gliniasta, z przewagą jednego lub drugiego rodzaju. Wymaga poprawienia jakości, a także odpowiednich prac w zależności od proporcji piasku lub gliny. Najlepsza gleba pod trawę powinna mieć brylastą strukturę, która łatwo rozkrusza się pod naciskiem palca – oznacza to, że przepuści zarówno wodę, jak i powietrze do głębszej warstwy gruntu, a jednocześnie utrzyma wilgoć i umożliwi przyswajanie składników odżywczych przez trawę. Trawa potrzebuje słońcaNasłonecznienie jest także bardzo istotne dla wzrostu trawy. Nawet jeśli siejemy w okresie słonecznej wiosny, późniejsze niedobory promieniowania mogą zaowocować zamieraniem trawnika. Dlatego trawnik powinien zostać ulokowany na otwartej przestrzeni z dobrym nasłonecznieniem. Jeśli otoczenie domu nie zapewnia takich warunków, powinniśmy rozejrzeć się za specjalnymi mieszankami nasion przeznaczonymi na tereny zacienione.4. Przygotowanie podłożaPo zaplanowaniu trawnika i zbadaniu warunków środowiskowych możemy przystąpić do prac przygotowawczych. Prace najlepiej rozpocząć w sezonie wiosennym, ponieważ na pełny trawnik przyjdzie poczekać nam nawet kilka miesięcy. Ponadto nie poleca się zakładania trawnika w środku lata – młoda trawa potrzebuje regularnego podlewania, a latem zwiększa się jej zapotrzebowanie na wodę. Czeka nas zatem okres wytężonej pracy, co może kolidować z wakacyjnym urlopem. Teraz musimy przygotować grunt pod wysianie trawnika. Zarówno w przypadku gotowego trawnika z rolki, jak i wysiewu trawy z nasion, prace przygotowawcze odbywają się tak samo.Narzędzia, których będziemy potrzebować, to:
Oczyszczanie gleby z chwastówKiedy już zbadaliśmy odczyn i klasę gleby, powinniśmy poprawić jej zasobność zgodnie ze wskazówkami podanymi w poprzedniej części artykułu. Następnie należy cały teren przeznaczony na trawnik oczyścić ze śmieci, a jeśli mamy do czynienia z mocnymi chwastami (np. perzem) już na 3 tygodnie przed planowanym siewem potraktujmy go herbicydem – silnym środkiem chwastobójczym. Stosuje się go na dojrzały perz, który po tym właśnie czasie od zastosowania środka zamiera. Uwaga – w tym czasie nie wykonujemy żadnych prac na terenie i chronimy dzieci i zwierzęta przed kontaktem z herbicydem. Po odczekaniu 3-4 tygodni trzeba usunąć resztki chwastów metodą mechaniczną. W tym momencie warto jest też podsypać nawozu do trawników i odczekać 3 tygodnie przed kolejnymi pracami. Mniej groźne chwasty wystarczy wyrwać z korzeniami podczas przekopywania ziemi – dużo łatwiej poddadzą się usunięciu. Glebę przekopujemy na głębokość 25-30 cm szpadlem lub wykorzystując glebogryzarkę i usuwamy wówczas wszystkie kamienie. Grudy przekopanej ziemi należy następnie rozluźnić, tak aby gleba uzyskała sprężystą, przepuszczalną strukturę. Na tym etapie możemy zamontować siatkę przeciwko gryzoniom lub betonowe obrzeża, aby trawa nie rozrastała się poza wyznaczony przez nas teren. Po przekopaniu konieczne jest wyrównaniu gruntu grabiami – zróbmy to jak najlepiej, aby korzenie równo rozwijały się w glebie dając gładką płaszczyznę trawnika. Na tym etapie poprawiamy jakość gleby w zależności od potrzeb, dobrze jest też profilaktycznie użyźnić ją rozkładając 10-centymetrową warstwę kompostu lub podsypując nawozu. Następnie ubijamy glebę stopami lub deską i wałujemy w celu lepszego związania jej. Można także grunt podlać wodą i odczekać 2 tygodnie aż się lepiej ubije. Jeśli w tym czasie chwasty znowu zaczną kiełkować – należy je ponownie usunąć i ponownie wyrównać grunt. Kiedy mamy pewność, ze ziemia jest dobrze oczyszczona, przekopana, zwałowana i wyrównana – możemy przystąpić do wysiewu nasion.GlebogryzarkaAby przyspieszyć i usprawnić przygotowanie ziemi pod uprawę trawy czy innych roślin możemy wykorzystać glebogryzarkę – narzędzie do spulchniania gleby. Na rynku dostępne są warianty mechaniczne, przeznaczone do przydomowych ogrodów, oraz specjalistyczne, elektryczne lub spalinowe glebogryzarki do bardziej zaawansowanych prac. Jeśli mamy do niej dodatkowe wyposażenie, może służyć do wertykulacji, odchwaszczania czy przycinania brzegów trawnika. Przydatna szczególnie na dużych terenach.5. Wysiewanie trawnikaNasionka trawnika najlepiej siać w okresie pełnej wiosny (przełom kwietnia i maja) na wilgotnej ziemi, najlepiej dzień po opadach deszczu. Jeśli jest sucho – należy glebę podlać na 1-2 dni przed wysiewem, tak aby woda na pewno dotarła do wnętrza gleby. Nasiona najlepiej podzielić na dwie równe porcje i wysiewać krzyżowo wzdłuż i wszerz terenu – ręcznie lub z wykorzystaniem specjalnego siewnika. Na 100 m2 trawnika powinny wystarczyć 2-3 kg nasion, ale rekomenduje się aby podsypać nieco więcej, zwłaszcza na krawędziach terenu i wokół innych obiektów. Ponadto już przy zakupie mieszanki trzeba pomyśleć o zapasie, który przyda się, kiedy część nasion nie wykiełkuje lub zostanie wymyta przez deszcz/wywiana przez wiatr/wydziobana przez ptaki. Po wysianiu powierzchni dobrze jest przykryć nasion warstewką zagrabionej do środka ziemi, a także podsypać nieco bogatego w próchnicę torfu. Dodatkowo możemy zabezpieczyć teren przyszłego trawnika rozwieszając 10 cm nad nim siatkę zabezpieczającą przed ptakami.Agrowłóknina dla szybszego wzrostuAgrowłókninę stosuje się powszechnie w rolnictwie i ogrodnictwie ze względu na jej dobroczynny wpływ na wzrost roślin. Otulenie świeżo wysianego trawnika białą agrowłókniną wiosenną przyspieszy jego kiełkowanie i wzrost nawet o 200-300%. Dzięki porowatej i lekkiej strukturze agrowłóknina z łatwością przepuszcza światło i tlen, jednocześnie go absorbując i zwiększając jego przyswajalność przez rośliny. 6. Pielęgnacja trawnika po wysiewiePo wysianiu nasion nie osiadamy na laurach. Czeka nas teraz okres wzmożonej pracy – wysianą trawą musimy często zraszać (to ważne – nie podlewać intensywnym strumieniem), około 3-4 razy w ciągu dnia, a w razie bardzo suchej aury – nawet częściej. Zraszamy ziemię delikatnym strumieniem. Nasiona powinny zacząć kiełkować już po kilkunastu dniach, jednak przyspieszymy ten proces otulając wysiany teren agrowłókniną. Wówczas już po 3-4 dniach trawnik zacznie kiełkować. Pierwsze źdźbła wyrosną po kilku tygodniach, lecz dopiero po paru miesiącach zobaczymy pełnym efekt naszych wysiłków. Na etapie wzrostu możemy też zobaczyć, czy nie ma konieczności miejscowego podsiania trawnika. Pierwsze koszenie nowego trawnika powinno odbyć się jak tylko trawa gęsto wyrośnie, z tym, że nie należy wówczas trawy kosić nisko – wystarczy do wysokości 7-8 cm. Następne koszenia można wykonywać już niżej, z częstotliwością 1 raz w tygodniu. Do czasu pierwszego koszenia powinniśmy unikać deptania trawy, aby mogła się wzmocnić. Automatyczny system nawadniającySystem rur, przyłączy, elektrozaworów i zraszaczy sterowanych automatycznie to standard w nowoczesnych ogrodach. Zarówno godzinę, czas, jak i intensywność podlewania możemy zaprogramować i cieszyć się wakacyjnym urlopem. System należy zaplanować i zainstalować przed planowaniem trawnika, jeszcze na etapie projektowania całego ogrodu. Specjalizują się w tym różne firmy, które oferują kompleksowe usługi od zbadania środowiska, przez projekt systemu, na instalacji i serwisowaniu skończywszy. Zanim robotnicy przystąpią do prac, muszą określić ciśnienie wody, jej wydatek (inaczej natężenie przepływu), zdolność przyłączeniową ujścia wody, a także klasę gleby, warunki klimatyczne i nasłonecznienie. W zależności od uzyskanych danych zaprojektują instalację dla poszczególnych sektorów ogrodu. Koszt automatycznego systemu nawadniającego zaczyna się od kilkunastu złotych za m2, dlatego nie jest to tania inwestycja, jednak zdecydowania ułatwiająca życie. |